piątek, 28 stycznia 2022

Sjesta Pandemico













"Sjesta Pandemico"

W granicach małego miasteczka Paerdemou, 
gdzie oprócz odpoczynku pod lipą, wierzbą, 
ludzie jeszcze niekiedy kreślą słowa na kolanie, 
istniał od zawsze miejscowy pomost czasu, 
godząc nas z sprawdzoną przyszłością zmian -  
kalendarzykowych piechurów dawnego szczęścia,
od teraźniejszości bawi się teraz w chowanego, 
a i w przeszłości zasnęła od wielu dni - czasowa pamięć, 
w nim nasza obecność dumna i kolorowa, 
odseparowana z zależności od wiary i siebie, 
usprawiedliwiana immanentnie parawanem okien, 
pozostawia tym kołyszącym się wkoło wiatrom, 
skrzypiącą rdzawym poświstem opuszczoną huśtawkę, 
oraz drzwi od niejednego Bachusa raju, plakaty wypłowiałe, 
i tamże na drodze po lepsze jutro, między peronami,
w nad towarzystwie kwarcu - szklanego notatnika, 
stopniową degradację ulic, niepostrzeżenie nie widać,
ujęta nowością powszedniość, tylko misterność postrzega,
inność oplotła naszą pogodę, inni wśród nas grzeszą innością,
i nikt już nie krzyczy: ja nie myślę tak... 
jak ty myślisz, że ja tak myślę... po cichu, 
w mym małym miasteczku Paerdemou.    
  
                            Michał Mikołaj Pieper 28.01.2022 
                              Rumia - Janowo 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz