Do ciepłych krajów...
Oczekując na sondę,
śpią morza, rzeki, deszcze,
góry drzemią upojone
szczęśliwą ciszą,
ptaki szybują wolne,
wolno kreśląc okręgi,
a wydarte prawo cnót życia
tęskni niepomiernie,
w hymnie kojarzeń
za kluczem żegnań
i powrotów,
tamże granice dzieli
zwiększony ból cierpienia,
gdy wiatr z naprzeciwka
kurs na mapie zmienia,
a myśl potwierdza
swój niebyt z przeszłości,
gniazda ciężkie, zasłużone,
z dala od zawirowań na niebie,
ciepło, ciepło i jeszcze słońce
falować tanecznie poczęło,
skłócone z księżycem,
huśtawki nie zasiada
z lotną czerną gawiedzią...
Ileż w tym godności,
upodlenia, etosu kłamstw
w podzięce narodów,
… lecą skrzydlate dumnie
ponad i między nami.
Michał Pieper Rumia 2019.06.04.
Oczekując na sondę,
śpią morza, rzeki, deszcze,
góry drzemią upojone
szczęśliwą ciszą,
ptaki szybują wolne,
wolno kreśląc okręgi,
a wydarte prawo cnót życia
tęskni niepomiernie,
w hymnie kojarzeń
za kluczem żegnań
i powrotów,
tamże granice dzieli
zwiększony ból cierpienia,
gdy wiatr z naprzeciwka
kurs na mapie zmienia,
a myśl potwierdza
swój niebyt z przeszłości,
gniazda ciężkie, zasłużone,
z dala od zawirowań na niebie,
ciepło, ciepło i jeszcze słońce
falować tanecznie poczęło,
skłócone z księżycem,
huśtawki nie zasiada
z lotną czerną gawiedzią...
Ileż w tym godności,
upodlenia, etosu kłamstw
w podzięce narodów,
… lecą skrzydlate dumnie
ponad i między nami.
Michał Pieper Rumia 2019.06.04.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz