niedziela, 5 stycznia 2025

Pamiętam i widzę...



Pamiętam i widzę... 
Twoje nagłe budzenie się
z odległego bezkresu. 

Patrzałaś wtedy...
niewinnie, lękliwie, nie wiedząc, 
iż życie dotknęło nas widzialnie. 

Byłem... 
chociaż dzisiaj trudno mi zrozumieć, 
balansowanie w uczuciach
między miłością bliźniego a siebie. 

Łączyła nas... 
wspólna podróż w czasie, 
Ty przy mnie, a ja u Ciebie,
kiedy ogrzewałem Cię ciałem. 

Wysyłane modlitwy... 
potęgowały nadzieję i wiarę, 
zapisując pożegnalną minutkę, 
przeobrażoną we mnie dobrodusznie, 
teraz i na wieczność.

                                           Michał Mikołaj Pieper 
                                           Rumia Janowo 2025.01.05 
      


 

1 komentarz:

  1. W prostocie kryje się piękno... Właśnie tak czuję,gdy czytam ten wiersz ...

    OdpowiedzUsuń